Samochodowy savoir-vivre

Przejdź do treści

Samochodowy savoir-vivre

Samochód do Ślubu
czwartek 14 Kwi 2022 ·  3:30
Tags: samochodowysavoirvivre
Wasz ślub już coraz bliżej? Niemal wszystko macie zapięte na ostatni guzik? Sala zarezerwowana, menu ustalone, suknia i garnitur wybrane? Pozostały jeszcze drobne dodatki, które już na pewno ogarniecie bez większych problemów. Jeśli tak jest, pozostaje nam tylko wam pogratulować i zachęcić do tego, aby skupić się na innych rzeczach. Jeden z ciekawszych tematów dotyczy tego, jak w elegancki sposób przyjechać samochodem do ślubu. Wbrew pozorom coś tak oczywistego, jak jazda samochodem jako pasażer również rządzi się swoimi prawami i zasadami. To właśnie samochodowy savoir-vivre. Poniżej najważniejsze zasady, które warto poznać.
Wysiadanie z samochodu ślubnego — otwieranie drzwi
Jeżeli samochodem do ślubu podróżuje tylko jedna osoba, to tylne drzwi pasażera powinien otworzyć kierowca. Kiedy samochód już się zatrzyma, kierowca opuszcza swoje miejsce i otwiera drzwi pasażera, ustawiając się za nimi w sposób, który nie będzie ograniczał światła otworu. Nieco inaczej wygląda sprawa, jeśli młoda para jedzie samochodem razem. Wówczas kiedy auto już się zatrzyma, np. pod kościołem, jako pierwszy wychodzi z niego pan młody. Samodzielnie otwiera drzwi po swojej stronie, obchodzi samochód dookoła (wybiera się najkrótszą drogę, czyli najczęściej od tyłu) i otwiera drzwi po stronie panny młodej. Na tym jednak jego rola się nie kończy. Powinien on podać swoje przyszłej żonie dłoń i pomóc jej wyjść z samochodu.  Oczywistych powodów nie jest to łatwym zadaniem, szczególnie mając na sobie suknię ślubną i buty na obcasie.
Wsiadanie do samochodu ślubnego — otwieranie drzwi
Wsiadając do auta ślubnego, obowiązuje odwrotna kolejność. Kierowca otwiera drzwi pannie młodej, a pan młody pomaga jej usiąść. Kiedy ona zajmie już bezpiecznie miejsce, pan młody zamyka drzwi, uważając, by nie przyciąć sukni ślubnej lub co gorsza, palców swojej wybranki. Następnie spokojnym i dostojnym krokiem okrąża samochód i wsiada do niego, zajmując swoje miejsce.
Zajmowanie miejsca w samochodzie przez Pannę Młodą
To, co może sprawiać najwięcej trudności Pannie Młodej, to wsiadanie i wysiadanie z auta z tylnego siedzenia. Aby zrobić to z gracją i przede wszystkim w miarę wygodnie, warto przyuważyć, jak robią to gwiazdy lub panie należące do rodzin królewskich. Kiedy drzwi samochodu się otworzą, nie odrywając pośladków od siedzenia, przerzucają dwie nogi przez próg auta, tak aby dotknęły bruku. Ważne, aby przez cały czas nogi były ze sobą złączone i przypadkowo nie ukazały bielizny. Następnie bardzo ważna jest rola mężczyzny, który podaje kobiecie swoją silną dłoń i pomaga jej wstać z kanapy, podciągając ją delikatnie ku sobie. Należy to zrobić z wyczuciem i płynnie, tak by nie nadwyrężyć delikatnej kobiecej ręki i patrząc na to z boku, nie wyglądało to komicznie. Wsiadanie do auta jest już prostsze. Kobieta ustawia się plecami do otwartych drzwi i w pierwszej kolejności umieszcza pośladki na siedzeniu. Następnie przenosi złączone nogi przez próg i ewentualnie poprawia suknię. Drzwi zamyka za nią mężczyzna.
Jak miejsce w samochodzie zajmuje Pan Młody?
To już nieco łatwiejsze zadanie. Pan młody powinienem przede wszystkim pamiętać o tym, aby odpiąć swoją marynarkę, zanim zacznie wsiadać do auta. W samochodzie również jest ona odpięta. Czas na zapinanie marynarki jest wtedy, kiedy wyjdzie z auta i będzie go obchodził do otwarcia drzwi pannie młodej. Powinien to robić spokojnym krokiem, dając sobie niezbędny czas na zapięcie górnego guzika marynarki — dolny pozostaje niezapięty. Również wsiadanie do samochodu jest dla niego prostsze. Robi to, rozpoczynając od umieszczenia na podłodze samochodu nogi, która jest bliższa dla niego. Następnie siada na kanapie i wciąga do środka drugą nogę. W tym momencie widoczne będą jego skarpetki, dlatego tak ważne jest, by pamiętać o ich umiejętnym wyborze. Do ciemnego garnituru powinny to być ciemne skarpety. Lepiej też nie ulegać modzie i pozostawić na ten wyjątkowy dzień w domu kolorowe, śmieszne skarpety.


Wróć do spisu treści